Nerka w trampki :-)
Jak wspominałam przy okazji Kociej Nerki dla Bratanicy, z przyjemnością wróciłam do tematu :-) Tym razem szyłam dla mojego Chrześniaka. Bartuś jest już przedszkolakiem i kocha swoje auta. Uznałam, że przyda mu się coś do zabierania skarbów ze sobą.